Dziewczyny,
bardzo Wam dziękuję za tyle miłych słów i za takie ciepłe przyjęcie. ;] nie spodziewałam się takiego odzewu od samego początku. jestem bardzo zaskoczona! ale też czuję się zobowiązana.
dziś nie pokażę Wam niczego wyjątkowego- ot dwie drewniane szczotki, nieco przeze mnie przyozdobione:
wersja w fioletach- decoupage wybiórczy na wcześniej pomalowaną powierzchnię; całość zmatowiona "suchym pędzlem":
biel z czerwienią + szydełkowy kwiatek przemalowany na biało i przylepiony; prezent dla sis
[ost. zrobiłam cztery podkładki pod kubki, obfotografowałam każdy etap, więc może małe DIY w następnym poście..]
Fajna ta w kropeczki. Ostatnio choruję na ten motyw :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dalszych sukcesów życzę!
rewelacyjna ta szczotka!
OdpowiedzUsuńżebym ja taką umiała zrobić:)
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!
Naprawde swietne te szczoteczki! My uwielbiamy w naszym domu kropeczki i kwiaty, wiec bardzo mnie zainspirowalas, Kochana :)
OdpowiedzUsuńNoworoczne pozdrowionka,
Monika