tak jak pokazywałam w poprzednim kawowym poście, miałam do ogarnięcia skrzynię.
jak to często w takich przypadkach bywa- póki szukałam, nie mogłam znaleźć niczego ciekawego.. bo albo za małe, za stare, albo w ogóle nie na sprzedaż.
a kilka tygodni temu, zupełnie przypadkowo i w ostatniej chwili, znaleźliśmy się na targu staroci i czekała tam na mnie idealna. kupiona za całego funta. :)
poniżej wersja przed i po
ale tak jak w tytule, DIY, tutorial jak ozdobić takową skrzynkę:
przygotuj:
- farby akrylowe do drewna
- pędzle o różnej grubości, wałek gąbkowy
- papier ścierny/ szlifierkę
- mokrą szmatkę
- motywy do przemalowania
- ołówek
- lakier w sprayu
1. skrzynkę oczyść i wyrównaj fakturę drewna za pomocą szlifierki, lub papieru ściernego (gradacja np. 120); po oszlifowaniu koniecznie przetrzyj powierzchnię mokrą szmatką, aby oczyścić drewno z pyłu
2. za pomocą wałka nanoś farbę; ilość warstw zależy od efektu jaki chcesz uzyskać, ja nałożyłam tylko jedną, dzięki czemu słoje i rysunek drewna wciąż jest dobrze widoczne
3. gdy farba wyschnie, narysuj twardym ołówkiem kontury motywu, który chcesz umieścić na skrzynce.
możesz także użyć kalki, transfer sheets lub mod podge (o tej metodzie pisałam TUTAJ )
4. gotowe kontury wypełnij farbą; polecam nieco ją rozrzedzić z wodą, aby lepiej się rozprowadzała;
jeśli nadruk został stworzony za pomocą mod podge lub folii transferycznych- pomiń krok nr 4.
5. po wyschnięciu - zabezpiecz całość cienką warstwą lakieru w sprayu.
6. ciesz się swoją wyjątkową skrzynką! zrobiłaś właśnie kawał dobrej roboty. :)
w moim przypadku skrzynka stała się pojemnikiem na grube szale, czapki i rękawiczki, czyli rekwizyty jesienno-zimowe. mieszkanie w studio flat rządzi się swoimi prawami, a więc dodatkowego miejsca do przechowywania nigdy dość.
wiem, że wiele z Was wykorzystało podobne pojemniki, jako schowki na zabawki, poduchy, ale i donice; wierzę, że zastosowań może być tyle, co nas, blogerów, a może i jeszcze więcej.
macie jakieś nietypowe pomysły..?
poniżej kilka zdjęć, już "w praktyce" :)
buziaki !
rewelacyjny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńCudna ja też się za taką rozglądam. Narazie bezskutecznie, nigdzie nie mogę znaleźć tej idealnej:)
OdpowiedzUsuńgenialna jest i jakie ładne rysunki na niej:)))
OdpowiedzUsuńzazdroszczę:P
Świetna! :) Dobrze, że ma przewiew, bo zimowe rzeczy nie lubią być szczelnie zamknięte...
OdpowiedzUsuńSuper pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękne!:)))
OdpowiedzUsuńSkrzynaeczka idealna! Zazdroszczę takiego targu staroci:)
OdpowiedzUsuńJa dziś skonczyłam przerabianie swojej skrzyni po jabłkach.
wpadnę zaraz zobaczyć efekty.
Usuń:)
Super pomysł, też zawsze mam problem ze stosami szalów, rękawic i czapek jak już nastanie zima. Przepiękne wykonanie i extra tutorial!
OdpowiedzUsuńŚwietna skrzynka!!!
OdpowiedzUsuńZawsze brak mi miejsca na czapy i szale :o)
OdpowiedzUsuńmój problem rozwiązany. polecam :) :)
UsuńSuper pomysł! Ja jak już powyciągam swoje czapy i szaliki, to walają się na jednej półeczce i tworzą stos załamujący się przy każdych poszukiwaniach tego, co akurat dziwnym trafem jest na samym spodzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
super! :) Świetny pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńNo i super. Pewnie już wiesz, że ja też jestem fanem skrzynek. A ten pomysł z piktogramami - prosty a taki fajny!
OdpowiedzUsuńDominiko- skrzynki rządzą !
Usuńświetnie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszło:) mi by się taka przydała na wszędobylskie zabawki moich dzieci...fajne te Twoje tutariale no i dzięki Tobie już wiem co to mog podge! już zakupiłam i nie zawaham się użyć:)))pozdrawiam i do zobaczeniu na blogu!Marta
OdpowiedzUsuńmod podge jest rewelacyjny i zdania nie zmienię. a Ty się nie wahaj :)
Usuńa te kolory w tej skrzynce !!!!!!!!!!!!!!!!! jakie energetyzujące !!!!!!!!!! piekne :)
OdpowiedzUsuńŚwietna skrzynia:) fajne ma nóżki a ozdobniki bardzo podobają mi się:)
OdpowiedzUsuńboska, a do tego jaka śliczna zawartość :)
OdpowiedzUsuńJakie to piękne!
OdpowiedzUsuńTaka skrzynka przydałaby mi się na gazety męża - mogę wiedzieć skąd miałaś taką drewnianą skrzynkę? Po jabłkach czy może sama robiłaś?
OdpowiedzUsuńNie doczytałam - targ staroci :P
UsuńJa chyba taką po jabłkach zagospodaruję jednak :)
Pozdrawiam serdecznie!
na pewno nada się po jabłkach. a może dorobisz kółeczka i będziesz miała mobilną?
Usuńfaktycznie kawał dobrej roboty:)wyszła bardzo fajnie i te szaliki czapeczki w środku - super kompozycja, całośc na 6+:)))
OdpowiedzUsuńPora przejść się do jakiegoś warzywniaka i ładnie się uśmiechnąć :)
OdpowiedzUsuńMoże i mnie uda wyczarować się podobne cudo :)
I kolejny świetny pomysł. Niby przedmiot do niczego nieprzydatny, do wyrzucenia, a tu dostaje taką świetną duszę :)
OdpowiedzUsuńPiękna robota. Sama ma skrzynkę, ale trochę inną :)
OdpowiedzUsuńChciałabym Ci wręczyć wyróżnienie. Mam nadzieję, że je przyjmiesz:) --> http://elathaslane.blogspot.com/2012/10/off-topic-pieguski-owsiane-i-wyroznienia.html
Super! Cieszę się, że tu trafiłam :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajna!!!!!
OdpowiedzUsuńAle zdolna Bestia z Ciebie! Podziwiam :) I dodaję do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńtez chce taką ! ;p
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie zrobione też kiedyś robiłem koledze skrzyneczki na regał dla dzieci :)
OdpowiedzUsuń